Ślubne Zdjęcie Dnia 01

 W Fotografia ślubna, Ślubne Zdjęcie Dnia

Rozpoczynam cykl pod tytułem Ślubne Zdjęcie Dnia. Dzięki tej akcji będę mógł wypuścić w świat trochę swoich zdjęć, poruszyć zagadnienia zarówno fotografii ślubnej jak i opowiedzieć o samym prezentowanym ujęciu. Czy będą to moje najlepsze zdjęcia ślubne? Nie potrafię tego określić ale na pewno będą to moje ulubione zdjęcia.

Fotografia ślubna to nie tylko główne momenty podczas ślubu (para młoda pod ołtarzem czy w USC) to setki innych momentów, przygotowania, wesele, goście, detale, przedmioty. Mój styl zdjęć to przedstawianie wszystkiego co widziałem – nie tylko pary młodej na każdym zdjęciu ale wszystkiego innego co opisuje dzień ślubu, zarówno dokumentacyjne zdjęcia przedstawiające rzeczywistość taką jaka jest jak i zdjęcia niejednoznaczne i symboliczne.

W swojej pracy jako fotograf ślubny staram się fotografować z sensem dlatego każde zdjęcie powstaje świadomie i potrafię je wytłumaczyć, opisać co będę czynił w omawianym cyklu.

Dzisiaj Ewa, panna młoda w aucie.

Panna młoda w aucieŚlub odbył się w grudniu 2013r., późnym popołudniem kiedy było już ciemno, dzięki czemu posiada niepowtarzalny klimat. Brak światła przyczynił się do użycia wysokiej czułości i w efekcie hardkorowej ziarnistości graniczącej z bandingiem uznawanym przez fotografów-teoretyków za wadę matrycy. Ja to traktuję jako cechę matrycy i nie szlocham a wykorzystuję w służbie robienia dobrych zdjęć – wykorzystując minimalne zastane światło, bez użycia lampy błyskowej, która zabiła by nastrój i plastyczność tej fotografii.

Akcja dzieje się pod jednym z kościołów w Łodzi, Ewa oczekuje na Adama, który w tej chwili wyskoczył coś omówić ze świadkiem. Zdjęcie zdecydowałem się zrobić za sprawą światła, które narysowało buzię Pannie Młodej, jej idealny profil, bystre spojrzenie. Tajemniczy nastrój tworzy uliczna lampa w tle, karoseria limuzyny, cienie okrodzenia i dwie niewyraźne postacie w tle. Bez postaci zdjęcie było by bardzo „czyste” ale przestałem lubić ingerencje w fotoszopie w to co naturalnie złapałem aparatem, dlatego zdjęcie pozostaje 100% TRUE.  Oczywiście zdjęcie dopełnia bukiet kwiatów, który bez wątpienia przykleja zdjęciu łatkę „ślubne” 🙂

Tradycyjnie kończąc wpis polecam swoje usługi fotografa ślubnego – podejmuję się wszystkiego w gatunku fotografia ślubna. Łódź, Częstochowa, Radomsko, Bełchatów – w sumie to cała Polska, bez ograniczeń.

 

Ostatnie Wpisy